Jesienna ja w obiektywie Roberta

No cóż nie będę ukrywać, że pozazdrościłam Rodzicom jesiennej sesji w Łazienkach Królewskich i mi zamarzyły się piękne jesienne barwy na zdjęciach ze mną w roli głównej:) Oczywiście zabrałam swoją ulubioną jesienna czapkę, która doskonale wpisywała się kolorystycznie w jesienne klimaty. Liście szeleściły pod stopami, wiewiórki, widać już najedzone, nie chciały orzechów, słońce przygrzewało przyjemnie. To była bardzo miła sesja a zdjęcia pełne pięknego światła i kolorów zawsze wywołują mój uśmiech:)

Może zainteresują Cię także te wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *