













Przeczucie nas nie myliło i ponownie mieliśmy okazję spotkać się z Piotrusiem:)
Minęło 5 miesięcy, to niesamowite jakie zmiany zachodzą w dziecku przez tak krótki, z naszego punktu widzenia, czas.
Zmiany te można spostrzec także na naszych zdjęciach. Piotruś najbardziej lubi oglądać świat z ramion Mamy albo Taty, więc było dużo przytulania i uśmiechów.
Ciekawe o czym sobie myśli taki mały człowiek, gdy widzi jak dwoje dorosłych „tańczy” i wygłupia się z aparatami wokół niego, czekając na najfajniejszą minkę czy radosny, bezzębny jeszcze uśmiech:)